Czy miś Puchatek powinien schudnąć?
- monikawinograd
- 13 gru 2019
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 17 maj 2020
Tytuł dość ironiczny, ale niedźwiadki gromadzą tkankę tłuszczową bo zapadają w zimową hibernację. Prosty i naturalny schemat.
Skąd więc u nas chęć hodowania otyłości?
Nadwaga lub otyłość to stany, w przebiegu których w organizmie zmagazynowany jest nadmiar tkanki tłuszczowej, co przekłada się na zwiększoną masę ciała. Jest to choroba przewlekła o złożonym genetyczno-środowiskowym podłożu, ALE z powietrza się nie wzięła.
Nadwaga i otyłość wizualnie jest tylko krzykiem o ratunek, tego co dzieje się wewnątrz!
Dlatego warto tutaj zwrócić uwagę na słowo "choroba", ponieważ nadmiar tkanki tłuszczowej, znacznie obciąża narządy wewnętrzne oraz pracę układu krwionośnego.
Spójrzmy na badania krwi, jednego z moich podopiecznych sprzed roku, gdy pierwszy raz pojawił się w moim gabinecie (w dużym uproszczeniu):


- zła funkcja towrzenia oraz utylizacji czerownych krwinek (niedożywinie)
- wysokie stężenie glukozy we krwi (dieta wysoko węglowodanowa, bogata w produkty przetworzone, z dużą cukrów prostych)
- wysokie trójglicerydy powstałe na skutek diety bogatej we fruktozę (cukier owocowy), ale to nie owoce są tu przyczyną, tylko syrop glukozowo-fruktozowy dodawany do żywności wysoko przetworzonej i napojów:
Pamiętaj alkohol działa na podobnej zasadzie fruktozy:
- wysokie stłuszczenie wątroby, które również podwyższa poziom trójglicerydów, spowodowane jest nadmierną podażą węglowodanów, fruktozy i/lub alkoholu.
- wysokie stężenie kwasu moczowego, spowodowane zakwaszeniem organizmu przez cukier.
- a w tym wszystkim zaczynająca kuleć tarczyca
i błędne koło się zamyka...
W głównej mierze winny jest tu cukier! nie w postaci białych kryształków, dodawanych do herbaty. Tylko w jedzeniu fast-foodów, słodyczy, chipsów i alkoholu. Mimo, że pacjent miał 20 kg nadwagi, a jego codzienna podaż energii znacznie przekracza dzienne zapotrzebowanie to był nieodżywiony w składniki odżywcze!
Takie hodowanie "tkanki tłuszczowej" jest najprostszą droga do impotencji lub jak ktoś woli raz a porządnie, to do zawału.
Jeżeli "prawdziwe" akceptujesz swoje odbicie w lustrze - super! Trzeba kochać siebie.
Ale zadbaj o swoje zdrowie, a na pewno odwdzięczy Ci się dłuższym i lepszym życiem!
PS!
Lepszy niedosyt od przejedzenia

Comments